Piernik z konfiturą malinową pachnące przyprawą korzenną z polewą czekoladową ,to prawdziwy rarytas. Pyszne, szybkie ciasto, które zachwyci niejednego smakosza słodkości:) Konfitura malinowa po dodaniu galaretki jest sztywniejsza i przy krojeniu nie rozpływa się na boki.
Piernik u mnie jest mile widziany cały rok pod wieloma postaciami z różnymi dodatkami. Jestem smakoszem pierników i szczerze polecam dzisiejszy przepis. Piernik pyszny, szybko się robi a jeszcze szybciej zjada.
Składniki
- 2 niepełne szklanki mąki pszennej
- pół szklanki cukru
- 200 g płynnego miodu
- 125 g masła
- 3 jajka
- 3 czubate łyżki kwaśnej śmietany (18%)
- 1,5 łyżki przyprawy korzennej do piernika
- 1,5 łyżeczki sody oczyszczonej
- 1,5 łyżki kakao
Dodatkowo
- 2 słoiki konfitury malinowej( takie w wielkości tradycyjnego dżemu)
- galaretka malinowa lub truskawkowa
Polewa
- czekolada gorzka
- 50 ml śmietany kremówki
Masło utrzeć z cukrem na puszysty krem. Dalej ucierać dodawać żółtka, miód oraz śmietanę. Na koniec mąkę wymieszaną z kakao, sodą oraz przyprawą korzenną. Białka ubić na sztywno dodać do ciasta wymieszać łyżką. Ciasto przelać do keksówki i piec około 50 minut w 170 stopni lub do suchego patyczka. Wystudzić.
Konfiturę przełożyć do rondelka , podgrzać. W gorącej rozpuścić galaretkę, dokładnie wymieszać. Odstawić do wystygnięcia.
Piernik przekroić na 3 części. Układać w formie keksowej po jednym blacie i każdy smarować konfiturą , góry ciasta nie smarujemy.
Śmietankę podgrzewamy w rondelku, wkładamy połamaną czekoladę i mieszamy na wolnym ogniu do rozpuszczenia czekolady. Odstawiamy do lekkiego stężenia. Następnie polewamy ciasto. Można udekorować wierzch malinami lub według własnego uznania.
Smacznego:)