Zgodnie z zapowiedzią dzisiaj konfitura z dzikiej róży. Według starego przepisu powinno się płatki ucierać się na surowo w makutrze z cukrem. Trochę mnie to zniechęciło doszłam do wniosku, że zrobię nowoczesnym sposobem, mniej uciążliwym:) zapraszam do przepisu.
Składniki
- płatki dzikiej róży w takim kolorze jak na foto 500g
- cukier
- cytryna
- 1/2 szklanki wody
Płatki dzikiej róży opłukać. Wkładamy płatki do blendera i mielimy . Ja posiadam mikser z funkcją gotowania. Więc płatki włożyłam do misy, dodałam cukier 2 razy więcej niż ważą płatki(trzeba je zważyć przed włożeniem do miksera po zmieleniu) oraz sok z 1 cytryny i wodę. Włączyłam gotowanie na 20 minut. Jeżeli nie posiadamy takiego urządzenia to tradycyjnie robimy w rondelku ok 20 minut smażymy( cukier musi się dobrze rozpuścić) i mieszamy aby się nie przypaliło. Po tym czasie przekładamy do słoiczków, wyparzonych, zakręcamy i do góry dnem stawiamy. Słoiki się zawekują. Tak przechowujemy całą zimę:) Świetna do pączków, rogalików,ciasteczek itp.
Smacznego:)