Kluski żelazne

Kluski żelazne śmiało mogą konkurować z kluskami śląskimi i kopytkami. Przypominają mi się smaki dzieciństwa. Widzę w obrazach z przeszłości moją już dawno nie żyjącą babcię, siedzącą na niskim stołeczku i trącą ziemniaki. Często gościły u mnie w domu  kluski żelazne, zwłaszcza w okresie jesieni . Babcia często  podawała je z dynią , której jako dziecko nie cierpiałam.

Ale kluski były pyszne zwłaszcza odgrzewane i podpieczone. Kształt robimy dowolny, jak kluski śląskie, kopytka lub  podłużne  na kształt sopla. Takie pamiętam z dzieciństwa i takie robię , średniej wielkości. Podawać można w dowolny sposób, z podsmażonym pokrojonym w kostkę boczkiem i zeszkloną cebulką, lub z samą cebulką i zieleniną polane tłuszczem. Pyszne, proste, sprawdzone , szczerze polecam a rodzina poprosi o więcej:))

Składniki

  • 2 kg ziemniaków
  • 1 jajko
  • mąka ziemniaczana 3-5 łyżek
  • mąka pszenna do posypania stolnicy
  • cebulka, boczek, zielenina, opcjonalnie jako dodatek

1 kg ziemniaków ugotować w mundurkach w osolonej wodzie. Drugą część obrać, zetrzeć na tarce z drobnymi oczkami. Wyłożyć na gęste sitko, odcisnąć, soku nie wylewać , odstawić. Starte ziemniaki nakryć talerzykiem.

Ugotowane, wystudzone ziemniaki, obrać ze skórki, przepuścić przez praskę lub maszynkę. Dodać odciśnięte surowe ziemniaki. Sok delikatnie wylać, nie jest już potrzebny, ze spodu łyżką zebrać skrobię, dodać do ziemniaków. Wbić jajko, dodać na początek 3 łyżki mąki, zacząć wyrabiać. Gdyby okazało się zbyt rzadkie dodać jeszcze 1-2 łyżki mąki ziemniaczanej( lub więcej). Konsystencja trochę luźniejsza niż na pierogi.

Zagotować wodę w garnku , posolić. Stolnicę oprószyć mąką, formować podłużne kluski, obsypać trochę mąką. Niech zbyt długo nie leżą na stolnicy , po zrobieniu od razu gotować.  Wrzucać na wrzącą wodę, od momentu wypłynięcia gotować  jeszcze około 1-2 minut. Najlepiej jedną po tym czasie wyjąć i sprawdzić czy nie jest surowa.

Ilości mąki, jak i czasu gotowania, dokładnie nie określam, wszystko zależy od ziemniaków jakich użyjemy.

Gotowe wyjmować na talerz. Podawać z boczkiem , podsmażoną cebulką i polane tłuszczem. Można według własnego uznania np. jako dodatek do różnych mięs. Każdy sposób będzie dobry.

Smacznego:)

 

Share Button

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *