Mini szarlotki to doskonały pomysł na szybką słodką przekąskę. Mamy ochotę na coś słodkiego po ciężkim dniu, potrzeba niewiele aby sprawić sobie przyjemność:) Zaopatrzmy się w ciasto francuskie, jabłka lub słoik gotowych smażonych i oto cała tajemnica. Zapraszam po przepis.
Składniki
- 1 kg jabłek lub gotowe jabłka smażone, duży słoik
- 2 opakowania ciasta francuskiego
- 1 jajko
- cukier puder do posypania
- blaszka do mufinek
opcjonalnie
- kiedy smażymy jabłka, nie kupujemy gotowych:cynamon, kilka łyżek cukru, smażona skórka pomarańczowa, galaretka cytrynowa
Ciasto wcześniej wyjmujemy z lodówki. Piekarnik rozgrzewamy do 180 stopni. Blaszkę smarujemy tłuszczem.
Jeżeli nie używamy gotowych jabłek smażymy swoje. Wycinamy gniazda nasienne, kroimy w kostkę i wrzucamy do rondelka. Posypujemy kilkoma łyżkami cukru, kilka łyżek wody, 1 łyżeczka cynamonu, skórka pomarańczowa i mieszamy. Następnie smażymy na wolnym ogniu pod przykryciem, co jakiś czas przemieszać. Kiedy zaczną się rozpadać, zdejmujemy rondel i studzimy. Do gorących można dodać galaretkę cytrynową w proszku i wymieszać .Odstawić do lekkiego wystudzenia
Ciasto tniemy na kwadraty, takie aby wyłożyć dno mufinek i aby trochę brzegi wystawały po za foremkę. Wkładamy po dwa kwadraty do foremki, po skosie. Najpierw jeden, rogi do góry, potem drugi tak aby rogi nie zachodziły na siebie. Ugniatamy lekko do foremki. Do każdej mufinki wkładamy jabłka, wypełniając foremkę. Przykrywamy kwadratem ciasta, zlepiając brzegi. Wierzch smarujemy rozmąconym jajkiem.
Wstawiamy do piekarnika i pieczemy na złoty kolor. Gotowe wyjmujemy delikatnie na kratkę i posypujemy cukrem pudrem. Gotowe.
Smacznego:)