25.02.2019
Fantastyczne ciasto, mocno czekoladowe z pysznym kremem. Dość proste w przygotowaniu . Myślę, że będziecie do tego przepisu często wracać.
Składniki
- 6 bananów pokrojonych w plasterki
- 25 g gorzkiej czekolady, rozpuszczonej w kąpieli wodnej
- 350 g mąki pszennej,przesianej
- 5 jajek
- 200 g margaryny Kasi,rozpuszczonej
- 10 g proszku do pieczenia
- 200 g cukru
- 200 ml gorącej wody
- 3 łyżki kakao
- 500 ml śmietany 36 %
- 3 łyżki cukru pudru
- galaretka cytrynowa 1 szt
- sok z 1 cytryny
Żółtka ubijamy z cukrem( 200 g), białka na sztywno w osobnej misce. Do żółtek wlewamy roztopioną margarynę,gorącą wodę. Przesianą mąkę z proszkiem do pieczenia oraz kakao, miksujemy. Na koniec dodajemy ubite białka, mieszamy ręcznie. Ciasto przelewamy do blaszki wyłożonej papierem do pieczenia. Blaszka o wymiarach 22/28. Pieczemy w 180 stopni 45 minut.
Banany pokrojone w plasterki skrapiamy sokiem z cytryny. Galaretkę rozpuszczamy w 1 szklance wody.Studzimy i zalewamy banany w płaskiej misce.
Upieczone ciasto wyjmujemy, studzimy. Wierzch ścinamy, cienką warstwę tylko do wyrównania, ciasto skrojone kruszymy palcami.
Kiedy galaretka z bananami zaczyna lekko tężeć przekładamy plasterki bananów łyżką na ciasto. Na koniec polewamy tężejącą galaretką, w przerwy między bananami.
Śmietanę ubijamy z cukrem pudrem na sztywno. Pod koniec wlewamy powoli rozpuszczoną i wystudzoną czekoladę.Wykładamy na banany,wyrównujemy wierzch. Posypujemy pokruszonym ciastem, lekko dociskamy do śmietany. Odstawiamy na kilka godz do lodówki, najlepiej na noc.
Smacznego:)